Zima bardzo często potrafi nas zaskoczyć nieoczekiwanymi opadami śniegu. Tym bardziej jest to uciążliwe, jeśli wystąpią one w nocy, a my rano budzimy się w innym świecie. Odśnieżanie to praca, która wymaga cierpliwości i dobrej łopaty. Dziś zapraszamy na kilka porad, dzięki którym odśnieżanie nie tylko stanie się łatwiejsze, ale też pożyteczne.
Odśnieżanie – Ale najpierw trochę o samym śniegu
Śnieg w ogrodzie pełni różne funkcje, nie tylko tą polegającą na zaleganiu na naszych chodnikach. Zaczynając od jego negatywnych aspektów na pierwszy plan wysuwa się fakt, że ten mokry, ciężki osadzając się w dużych ilościach może łamać nie tylko krzewy, ale także gałęzie drzew. Wtedy stanowi bardzo duże zagrożenie. Na szczęście zalet jest trochę więcej. Śnieg pełni niezwykle korzystną rolę dla natury. Stanowi naturalną otulinę przed mrozem dla roślin zimujących w gruncie, a także zapewnia wilgoć w glebie.
Odśnieżanie – Kiedy?
Odśnieżanie najlepiej zacząć jak najszybciej po jego opadach. Zaoszczędzi nam to większej pracy potem, ale również zapewni więcej bezpieczeństwa. Czasami bywa tak, że spadnie mało śniegu, ale na drugi dzień się roztopi, a potem jeszcze zamarznie. Stwarza to dla nas zagrożenie poślizgnięciem – zacznijmy od razu, a będzie łatwiej. Ważne jest również to, aby strząsnąć z drzew i krzewów zalegający tam śnieg.
Czym odśnieżać?
Obecnie sklepy oferują bogaty wybór sprzętów do odgarniania śniegu. Od łopat różnej wielkości (nawet na kółkach), przez szczotki, aż po wszelkie rodzaje odśnieżarek. Ważne, aby owy sprzęt dopasować nie tylko do wielkości obszaru, który będziemy odśnieżać, ale również do swoich możliwości. My lubimy tradycyjne odśnieżanie i dlatego mamy naszą piękną, niebieską łopatę, która jest z nami już kilka sezonów oraz szczotkę, która okazuje się bardzo pomocna, gdy śnieg napada przy szynie od bramy.
Odśnieżanie i pleśń śniegowa
Po wystąpieniu dużych opadów śniegu naturalną koleją rzeczy jest jego odśnieżanie ze ścieżek, podjazdów czy dojść do miejsc, gdzie dokarmiamy ptaki. Pamiętajmy o tym, żeby nie chodzić po trawniku, gdy nie jest to bardzo konieczne. Ochroni to naszą murawę od ugniatania/udeptywania na niej śniegu i pleśni śniegowej, która tworzy się przez brak dostępu powietrza. Nam na szczęście nigdy się nie wdała. Gdy przychodzą roztopy dodatkowo rozrzucamy większe składowiska śniegu na dalsze części trawnika. Dzięki temu szybciej się rozpuszcza.
Ale jak właściwie można wykorzystać śnieg z odśnieżania?
Wykorzystajmy śnieg zimą tak, jak deszczówkę latem. Dlatego najlepiej, gdy odgarnięte zwały śniegu będziemy składować pod wszelakimi krzewami lub drzewami (zarówno ozdobnymi, jak i owocowymi). Dla większego efektu można je udeptać – ale tylko tam! Takie zasoby śniegu, w trakcie roztopów będą pomału się rozpuszczać i nawadniać roślinę. W przypadku suchej i wietrznej wiosny jest to kluczowe rozwiązanie.
Czego nie stosować do pozbycia się śniegu?
Odśnieżanie jest jednym z tych zajęć, które zimą mogą okazać się bardzo dobrą aktywnością fizyczną. Natomiast dla tych, którzy chcą odśnieżać przy pomocy chemii lub soli mamy złe wiadomości. Absolutnie nie jest to dobre rozwiązanie. Różnego rodzaju chemia/sól wysypana w obrębie ścieżek, roślin i trawy będzie skutkować skażeniem chemicznym otoczenia i zasoleniem gleby, które są niepożądane. Najlepszym rozwiązaniem będzie wysypanie zwykłego piasku zapewniającego stabilność przy przemieszczaniu się. Po skończeniu się zimowych dni wystarczy go zmieść, będzie rozluźniał glebę dookoła.
Poniżej nasza mała zimowa galeria, która przekona Was, że zima też może być kolorowa:
Na koniec zapraszamy do naszych poprzednich artykułów, które mogą stanowić pomoc w przygotowaniach do wiosny:
– Jakie nawozy stosować na wiosenne nawożenie?,
– Poradnik: przygotowania do wiosny,
– Przedwiośnie w ogrodzie.