Moda ogrodnicza co jakiś czas podsuwa nam różne rośliny. Był czas, że wszyscy mieli u siebie hortensje, potem róże i powojniki. Trawy ozdobne są popularne już od jakiegoś czasu i nie zapowiada się, aby ten trend zmienił się. Każdy kto je ma wie, że są to rośliny idealne na coraz większe upały i susze. A co zrobić jeśli nasza karpa trawy się rozrosła i chcielibyśmy ją przesadzić/podzielić?

Trawy ozdobne – Mała ściąga:
Termin przesadzania: wczesna wiosna – kwiecień. My to robimy zawsze na wiosnę, gdyż jesienią pozwalamy im cieszyć nasze oczy pięknym kolorem i szeleszczeniem.
Co przesadzać/dzielić: w pierwszej kolejności miskanty, które kiełkują jako pierwsze, a potem rozplenice i proso.
Narzędzia: bardzo mocna łopata (lub dwie 😀 ), siekiera (lub dwie 😀 ) oraz piła (lub dwie 😀 ).
Dodatkowo: taczka, stołeczek i woda do picia.

Jak przygotować się do przesadzania i jak je wykonać?
W swoim ogrodzie mamy wiele traw ozdobnych, małych i tych bardzo dużych, które przesadzałyśmy i dzieliłyśmy wiele razy. Musimy przyznać, że jest to dość męczące zajęcie, jeżeli karpa rośliny jest duża. Na szczęście mamy swoje metody, które mogą się Wam przydać. Na pewno powinniśmy wybrać dzień po opadach deszczu, aby ziemia była miękka – lepiej się będzie kopać. Narzędzia również pełnią bardzo ważną rolę. Parę lat temu popełniłyśmy błąd, może nie zbyt duży i niegroźny, ale bardzo się namęczyłyśmy z wykopaniem pewnej trawy.
Miałyśmy starą łopatę, wybrałyśmy suchy dzień, a na domiar złego miskant był ogromny – wszystko było przeciwko, ale my powiedziałyśmy, że musimy to zrobić teraz, bo to ostatni moment. Na początku szło całkiem nieźle. Narysowałyśmy kółko dookoła karpy, aby wiedzieć jak kopać. Gdy karpa była obkopana dookoła na głębokość połowy łopaty ta nie chciała wchodzić dalej, bo ziemia była zbita i sucha. Zaczęła się walka, skakanie na łopatę i podważanie, które skończyło się… wielkim śmiechem z powodu potężnego wygięcia łopaty. Na szczęście miałyśmy jeszcze jedną, lepszą, która lepiej sobie poradziła.

Także wykopanie trawy to pierwsza trudność. Jeśli karpa jest duża to automatycznie będzie ją trudniej wykopać, gdyż korzenie będą głębiej sięgać. My zawsze robimy to we trzy: jedna kopie, druga porusza z góry karpą i potem ciągnie ją do góry, a trzecia… cóż… nadzoruje prace, motywuje okrzykami i podaje wodę 😀 Ale zupełnie poważnie: jest to dobry trening wysiłkowy.

Trawy ozdobne – Podział karpy
Karpy powinniśmy dzielić mniej więcej od razu. My niestety przez zabiegany czas zrobiłyśmy to dopiero po tygodniu. Dlatego nie martwcie się, bo duża karpa może wytrzymać po prostu leżąc na trawie, jak to było w naszym przypadku. Nawet wypuściła młode pędy.
Podział dużej karpy również może okazać się problematyczny (nie będziemy Was oszukiwać), ponieważ trawy mają bardzo zbite, twarde i ostre karpy. Stare części, które zostają po ścięciu, mogą czasami pokaleczyć.

Na to niestety metody nie ma. Na pewno trudno jest przeciąć trawę od razu na pół – to właśnie sam środek jest tak bardzo zbity. Natomiast my zawsze próbujemy od przecięcia na pół, a potem trawa sama pokazuje gdzie łatwo się przetnie. Zaczynamy od lekkiego obsypania dołu z ziemi, a następnie piłujemy piłą. Gdy piła się zablokuje w ruch idzie siekiera. Nie bójcie się zaatakować karpy, na którą na pewno na tym etapie będziecie źli, że nie współpracuje. Nie zrobicie jej krzywdy, gdyż bardzo trudno jest unicestwić trawy ozdobne, które kilka lat już rosną.
Na ile części można podzielić trawy ozdobne?
To w dużej mierze zależy od wielkości karpy. W tym artykule posługujemy się przykładem karpy dość dużego miskanta. Jego udało nam się podzielić aż na 9 części. Śmiałyśmy się, że każdą część można podzielić jeszcze na 3 kolejne i będą to dokładnie takie, jak sprzedają w sklepach, więc mogłybyśmy ruszyć z biznesem. Z drugiej strony to też zależy od tego co chcemy uzyskać, czy komuś oddajemy część, czy mamy na nie wszystkie miejsce. My postanowiłyśmy, że część młodych pójdzie na nasadzenia przed posesją, więc pewnie wybierzemy te największe, aby jak najszybciej osiągnąć ładny efekt.

Sadzenie młodych karp
Od razu po podziale poukładałyśmy młode trawy ozdobne na taczce z nadzieją, że podleje je zapowiadany deszcz. Tak się jednak nie stało, więc musiałyśmy nalać im wody. Jest to bardzo ważne przed zasadzeniem. Nalałyśmy im połowę taczki, a na drugi dzień już nie było po niej śladu.
Trawy ozdobne nie są bardzo wymagające. Dzięki temu będą rosły praktycznie w każdym podłożu i na każdym stanowisku. Dołki powinny być takiej głębokości jak część podziemna rośliny. Nam zawsze przyjmują się bez problemu i bardzo ładnie się dalej rozrastają.


Nawożenie traw
Zawsze najlepszy jest granulowany koński obornik, natomiast trawy ozdobne nie potrzebują nawożenia. Chyba, że zależy nam na szybkim ich wzroście, ale i bez tego rosną bardzo szybko. W surowych warunkach są sztywniejsze.
Dla przykładu: w zeszłym roku przy beczce na wodę, w bardzo dobrej ziemi, posadziłyśmy proso. Szybko rosło, było naprawdę piękne, lecz w pewnym momencie zaczęło być zbyt wybujałe, mało sztywne i zaczęło się wykładać. Nie był to oczywiście duży problem, ponieważ od razu go podwiązałyśmy, ale w tym roku część będziemy musiały przenieść.

Na koniec zapraszamy do poniższych artykułów oraz na nasz profil na Instagramie:
– Trawy – modny akcent w ogrodach,
– Kalina bodnantska – wiosenny krzew,
– @ogrodmaryli.blog.
Drogie Autorki !
Kolejny już raz z uwagą czytam Pań rewelacjne porady i wskazówki.
Są niesamowitą pomocą,zwłaszcza dla początkujących miłośników ogrodów. Załączone filmiki dodatkowo pomagają w ewentualnych małych problemikach.
Dziękuję w imieniu własnym i mojego męża .
Pozdrawiam gorąco !
Ewelina i Andrzej.
Ogromnie dziękujemy za tak miły komentarz. Cieszymy się również, że jesteście z nami i śledzicie nasze tematy.
Pozdrawiamy serdecznie 🙂
Bardzo ciekawy i humorystyczny artykuł. Dziękuję za garść informacji o trawach. Pozdrawiam serdecznie, sąsiadka
Pięknie dziękujemy i pozdrawiamy Sąsiadkę 🙂