Krokusy – wymagania, uprawa, przesadzanie

Pojawiające się krokusy to pierwszy znak nadchodzącej wiosny. Choć czasami mogą powrócić również chłodniejsze dni, to właśnie dają one nam nadzieję na słońce i przylatujące pszczoły. Przybliżmy ich piękną i powabną sylwetkę w bardziej ogrodniczy sposób!

Krokusy – Mała charakterystyka

Drugą nazwą na te piękne rośliny jest ”szafran”. Należą one do grupy roślin kosaćcowatych, które rosną w południowej i środkowej części Europy, w basenie Morza Śródziemnego, ale również sięgają swoim zasięgiem aż po Chiny. Prosto z bulwocebul wyrastają urocze kwiaty, które w większości zakwitają wiosną. Natomiast są rzadkie gatunki kwitnące jesienią. W Polsce mamy niesamowity wybór kolorystyczny: od bieli, aż po ciemny fiolet. Z krokusów pozyskuje się szafran – uznaną przyprawę, barwnik, a w przeszłości nawet afrodyzjak. Ciekawa jest symbolika krokusów, gdyż są one symbolem trzeźwości.

Krokusy – Wymagania

Jest to roślina niezwykle prosta w swojej uprawie:
– GLEBA: od obojętnej do lekko kwaśnej,
– STANOWISKO: najlepiej rosną i prezentują się w pełnym słońcu,
– NAWADNIANIE: umiarkowanie, lecz preferują glebę wilgotną,
– NAWOŻENIE: dobrze jest wiosną podsypać je saletrą amonową, tak jak resztę roślin cebulowych.

Opieka na przestrzeni pór roku

Zacznijmy od wczesnej jesieni i późnego lata, gdy powinniśmy sadzić wszystkie rośliny cebulowe. Zasadą ich sadzenia jest, by zrobić dziurę głęboką na trzy długości cebulki. Krokusy są w tej materii lepszymi roślinami od tulipanów, gdyż tulipany potrafią się zapadać w ziemię i ginąć. Z krokusami nie ma takiego problemu. Również zimą nie musimy się o nie martwić, ponieważ dobrze sobie radzą w naszych warunkach. Wiosną przyciągają uwagę swoimi kolorami rozświetlającymi się w porannym słońcu. Kwitną niestety krótko – 2-3 tygodnie, natomiast w tym czasie są obsiadane przez roje pszczół spragnionych po zimie. Po kwitnieniu ich cebulki zaczynają czas rozrastania się poprzez cebulki przybyszowe. Dzięki temu nie ma potrzeby ich przesadzania – przez wiele lat mogą kwitnąć w tym samym miejscu (nie tak jak tulipany).

A co jeśli chcę je przesadzić?

Nie ma sprawy! Wystarczy poczekać aż przekwitną, a cebulka lekko ”zaśnie”. Wtedy w czerwcu, wykopujemy ich tyle ile chcemy, osuszamy na słońcu i przechowujemy w suchym miejscu. Sadzenia dokonujemy na jesieni. Pamiętajcie, aby po tej czynności je podlać. Na kwiaty w nowym miejscu będziemy musimy poczekać do wiosny.

NASZE KROKUSY

• wielkokwiatowy ”King of the Striped” – jest to odmiana wielkokwiatowa, która co wiosnę zakwita pięknymi biało-fioletowymi pasami. Tego mamy najwięcej.

• botaniczny ”Fuscotinctus” – żółciutki jak jajko.

• botaniczny ”Barr’s Purple” – delikatny i smukły, posadzony obok chodnika.

• mieszanka krokusów wysadzona w uroczym skupisku – niestety nie znamy ich nazwy.

• wiosenny „Jeanne d’Arc” – biały i delikatny.

• wielkokwiatowy ”Grand Maitre” – kwitnący u nas niezbyt obficie. Zawsze ma głęboki fioletowy kolor, który przyciąga wzrok nawet z drugiego końca ogrodu.

Na koniec zapraszamy do naszych poprzednich artykułów:
– Rośliny doniczkowe po zimowaniu,
– Wiosenne cięcie – krzewy,
– Rośliny okrywowe – dla początkujących,
– Krzewy iglaste – dla początkujących.