Święta już za chwilę! Jest to dla nas wszystkich czas przygotowań i ozdabiania domów. Poza światełkami na zewnątrz lub stroików na stołach bardzo często wybieramy rośliny, które od zawsze towarzyszyły nam w ten wspaniały czas. Na pierwszym miejscu od lat jest Wilczomlecz nadobny, czyli Gwiazda betlejemska. Natomiast drugą najbardziej znaną rośliną jest Grudnik. Wczytajcie się jak o niego dbać, a co roku będzie zdobił wasze parapety!
GRUDNIK – ŚLICZNOTKA LASÓW TROPIKALNYCH
Grudnik to roślina pochodząca z tropikalnych lasów Brazylii. Choć Polakom kojarzy się przede wszystkim ze świętami oraz z tym, że rośnie w doniczkach. Naturalnie porasta on drzewa oraz skały. Takie pochodzenie rośliny warunkuje jego specyficzne wymagania, ale zarazem grudnik kwitnie w naszym klimacie zimą, czyli podczas brazylijskiej wiosny.
Jest to roślina niezwykle ciekawa pod względem wyglądu – nie wytwarza liści. Natomiast posiada pędy złożone z mięsistych segmentów, na których końcach tworzą się piękne pąki. Kwiaty, które zakwitają są przeróżnych kolorów: kremowe, różowe, czerwone, fioletowe a ostatnio widziałyśmy je w odmianie jasnej z ciemniejszą obwódką. Są w kształcie długich, kaskadowych dzwoneczków.
GRUDNIK: Mała charakterystyka
KWITNIENIE: Rozpoczyna się pod koniec listopada/na początku grudnia i przez zimę stanowi niezwykłą ozdobę naszych domów.
STANOWISKO: Jasne lub półcieniste, ale absolutnie nie może stać w pełnym słońcu.
TEMPERATURA: Latem powinien przebywać w temperturze max. 20 stopni Celsjusza, za to zimą w przedziale 6-10 stopni Celsjusza.
UWAGA: Istnieje opinia, że grudnika podczas kwitnienia nie można przestawiać w nowe miejsce, gdyż straci on kwiaty. My nie możemy tego do końca potwierdzić. Wiele razy nasze dwa okazy pięknie kwitły i przestawiałyśmy je z piętra do salonu – ich kwiaty nigdy nie opadły. Nie zmienia to faktu, że po przestawieniu trzeba grudnika obserwować.
PODLEWANIE: Podłoże w doniczce, w której rośnie, powinno być stale lekko wilgotne. W czasie kwitnienia roślinę należy podlewać umiarkowanie.
NAWOŻENIE: Raz na cztery tygodnie możemy zasilać go płynnym nawozem dla roślin doniczkowych lub – tak jak my – nawozem ze zwiększoną ilością fosforu i potasu. Zaczynamy nawożenie od momentu pojawienia się pączków.
PRZESADZANIE: Grudnik nie wymaga częstego przesadzania. Co 3–4 lata warto przesadzić go do świeżego podłoża, najlepiej do specjalnej ziemi dla kaktusów – podłoże powinno być przepuszczalne.
GRUDNIK – JAK GO ROZMNAŻAĆ?
Jest to niezwykle proste. Przy każdym segmencie łodygi wyrastają małe korzonki. Jeśli chcemy mieć więcej egzemplarzy grudnika wystarczy uciąć taki segment i wsadzić go do przepuszczalnego, wilgotnego podłoża. I to w zasadzie tyle. Dalej roślinka poradzi sobie sama.
NASZA PRZYGODA Z GRUDNIKIEM
Pierwszą roślinę Maryla dostała od koleżanki, która z kolei swoją dostała od innej znajomej. Takim sposobem roślina, którą mamy jest starsza gatunkowo od tych dostępnych teraz – mamy ją od ok. 12 lat. Nawet trochę różni się od nich kwiatami. Drugi egzemplarz dostałyśmy również od tej samej koleżanki, ponieważ zmieniała miejsce zamieszkania 8 lat temu i nie miała co z nim zrobić. Obecnie oba grudniki pięknie się prezentują w podwójnym stojaku. Bardzo mocno się rozrosły a ich pędy osiągają do ok. 60 cm. Przez to od dawna ich nie przesadzałyśmy.
Latem zawsze wynosimy je na ogród – w miejsce zacienione i pod drzewami. Świetnie sobie tam radzą. Na jesieni z powrotem zabieramy je do domu, a gdy zaczynają się pojawiać pączki to rozpoczynamy obfite podlewanie, aby roślina pięknie i trwale kwitła.
Znacie przysłowie, którego bohaterem jest grudnik?
Stare przekazy głoszą, że obfite i długie kwitnienie wróży długą i mroźną zimę. Coś w tym jest! Ile razy nasze grudniki zaczynają kwitnąć to za niedługi czas zaczyna padać śnieg. Wiele artykułów mówi również o dwukrotnym kwitnieniu tej rośliny. Jest to ciekawe, ponieważ nasze nigdy tak nie kwitły. Czasami zdarza im się drugie kwitnienie, ale chwilę po pierwszym – jest to znak, że jeszcze będzie zima 🙂
W kilku słowach podsumowania:
Grudnik jest to niezwykle piękna i bardzo prosta w hodowli roślina. Nie tylko zdobi nasze domy w okresie świąteczno-noworoczny, ale jest również piękny w lecie, gdy kaskady zwisających pędów kołyszą się na wietrze. Bardzo zachęcamy Was do rozpoczęcia przygody z tą piękną rośliną!
Na koniec zapraszamy do poprzednich artykułów:
– Powojnik „Victoria” – co sprawia, że obficie kwitnie?,
– Koniec sezonu – porządki w ogrodzie,
– Trawy – modny akcent w ogrodach.