Ćma bukszpanowa i co dalej? Przerażająco żarłoczne gąsienice ćmy bukszpanowej sieją coraz większe spustoszenie w naszych ogrodach a w szczególności wśród krzaków bukszpanów.

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cydalima_perspectalis
Pochodzenie ćmy bukszpanowej
Ćma bukszpanowa pochodzi z Azji, zaś w Europie po raz pierwszy jej obecność stwierdzono w 2006 w Niemczech. W Polsce szkodnik jest obserwowany od 2012 roku. Latem 2018 r. mieliśmy już prawdziwą inwazję, która pojawiła się masowo w wielu rejonach kraju. Do naszego ogrodu przywędrowała późną jesienią 2019 r. co było dla nas zaskoczeniem, gdyż rozprzestrzenianiu się jej sprzyja ciepła wręcz upalna pogoda. Ocieplanie się klimatu i coraz łagodniejsze zimy to czynniki, które pomagają ćmie niszczyć nasze bukszpany. A niestety, jak zaobserwowałyśmy rodzime gatunki ptaków nie interesują się tymi gąsienicami.
Co to jest ćma bukszpanowa?
Ćma bukszpanowa to inwazyjny gatunek motyla-szkodnika, którego gąsienice masowo objadają liście bukszpanów powodując ogołacanie całych krzaków co prowadzi do zamierania i usychania. Dorosłe ćmy mogą latać w ogrodach od kwietnia do września, a gdy jest ciepła pogoda to i do października co miało miejsce w 2019 r. Dorosłe ćmy mają skrzydła białe z brązową obwódką lub są jednolite jasnobrązowe i składają jaja na spodniej stronie liści bukszpanu w środkowej części korony krzewu. Zaobserwowałyśmy także, że częściej są na krzewach po stronie „zawietrznej” czyli stronie nie narażonej na silniejszy wiatr lub bardziej zasłoniętej, której rzadziej się dotyka. Tam larwy ćmy – zielone gąsienice z podłużnymi ciemnymi paskami o długości do max. 4 cm robią największe i najszybsze spustoszenie. Jeśli na czas się nie zorientujemy to po dwóch trzech dniach, w zależności oczywiście od wielkości krzewu, praktycznie nie mamy wiecznie zielonego bukszpanu!

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cydalima_perspectalis
Ćma bukszpanowa – zwalczanie
Zwalczanie ćmy bukszpanowej jest dość trudne ponieważ jej gąsienice są bardzo inwazyjne i szybko wysysają soki z listków.
Staramy się nie stosować w naszym ogrodzie oprysków dlatego Maryla walkę zaczęła od spryskania krzewów bukszpanów silnym strumieniem wody. Jest to metoda bardzo pracochłonna, gdyż gąsienice tak spłukane trzeba pozbierać i zniszczyć. W zeszłym roku tak udało się uratować nadgryzione piękne nasze bukszpany. Ale nadeszła wiosna i problem się zaczął od nowa…
Profilaktycznie krzaki regularnie raz na tydzień były oblewane silnym strumieniem wody. Wypróbowałyśmy także podany przez sąsiadkę domowy sposób czyli roztwór wody utlenionej i wody z kranu w proporcjach 1 litr utlenionej rozcieńczony w 9 litrach kranówki.
Przez jakiś czas było dobrze i bukszpany po jesiennym ataku gąsienic ćmy bukszpanowej zaczęły odrastać, zazieleniły się ładnie gałązki. Było już tak dobrze, że po wiosennym ostrzyżeniu naszych kul bukszpanowych czujność nam osłabła.
Pewnego lipcowego wieczoru …
Pewnego lipcowego wieczoru siedząc na tarasie po zachodzie słońca zorientowałyśmy się, że intruz znów jest. Jak to ćma ta również leci do światła. Gdy rano obejrzałyśmy krzaki bukszpanowe zabrałyśmy się do szybkiego działania. Tym razem zaczęłyśmy od preparatu Mospilan 20 SP choć nie jest on zarejestrowany bezpośrednio na ćmę bukszpanową taki preparat nam sprzedano w sklepie ogrodniczym, jako jedyne dwa ostatnie opakowania. Preparat ten jest szybko pobierany przez zielone części liści roślin i wraz z sokami przemieszcza się po całej roślinie. Gąsienice ćmy bukszpanowej żywiące się sokami rośliny zginęły pomimo, że nie zostały bezpośrednio opryskane. Miałyśmy trochę czasu aby poszukać innych preparatów bardziej ekologicznych np. preparatu biologicznego Lepinox Plus. Jednak w sezonie ataku ćmy bukszpanowej dostanie jakichkolwiek preparatów zwalczających je jest cudem. Na szczęście firmy takie jak Target, Agrecol, Substral oddały w ręce ogrodników skuteczną broń przeciwko ćmie bukszpanowej.





Uszkodzone krzewy bukszpanu zazieleniły się i pokryły nowymi listkami. Teraz we wrześniu już się częściowo zregenerowały. Ma to kluczowe znaczenie dla przetrwania zimy.
Jednak pamiętajcie nocny intruz nie śpi! Bądźcie czujni!
Możecie wypróbować np. pułapkę feromonową do odławiania dorosłych osobników ćmy bukszpanowej, którą rozwiesza się w ogrodzie. To może tylko zmniejszyć wylęganie się gąsienic sygnalizując, że szkodnik się pojawił.

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cydalima_perspectalis
Podobał wam się ten post? Zajrzyjcie również do: Nowa Róża Okrywowa oraz Szkodniki – zwalczanie, gatunki. Chętnie odpowiemy na wszystkie wasze pytania, a kto pyta nie błądzi 🙂 Zachęcamy do komentowania!